To bardzo popularny dylemat, przed którym stoją osoby budujące dom. Oba rozwiązania spełniają podobną funkcję, cechują się jednak nieco innymi właściwościami i zupełnie innym efektem wizualnym. Roleta zewnętrzna czy żaluzje fasadowe – czym kierować się przy wyborze? Jakie są najważniejsze cechy tych rozwiązań i czym się od siebie różnią?
Jeśli zaplanujemy je odpowiednio wcześnie, czyli przed wykonaniem elewacji, to cały mechanizm rolet będzie całkowicie niewidoczny i schowany w warstwie ocieplenia. Roleta zewnętrzna zbudowana jest ze specjalnych aluminiowych profili, które są ze sobą połączone i tworzą kurtynę. Mechanizm rolety opuszcza i podnosi roletę po prowadnicach przymocowanych do okna. Takie rolety możemy sterować ręcznie lub automatycznie. Bardzo dobrze współgrają z systemem inteligentnego domu, a jeśli zaopatrzymy je w czujniki pogodowe, to będą się opuszczać i podnosić bez naszego udziału. Konieczny będzie odpowiedni system do zarządzania, który na podstawie pomiarów z czujników zadecyduje,czy rolety mają się opuścić czy podnieść.
Rolety zewnętrzne charakteryzują się bardzo dobrą izolacją termiczną. Przestrzeń, która tworzy się pomiędzy kurtyną a szybą, tworzy swojego rodzaju ,,poduszkę powietrzną”. Zimą opuszczona roleta zatrzymuje ciepło wewnątrz budynku. Latem zapobiega nagrzewaniu się pomieszczenia od promieni słonecznych. W efekcie zimą możemy zmniejszyć zapotrzebowanie na ogrzanie budynku, a latem na jego schłodzenie np. klimatyzacją. Wśród zalet rolet zewnętrznych warto wymienić również bardzo dobrą izolację akustyczną. Ma to bardzo duże znaczenie zwłaszcza w domach usytuowanych blisko ruchliwej drogi.
Rolety mogą pełnić również funkcję antywłamaniową. Nie jest to jednak standard i należy pamiętać, że nie każda roleta zewnętrzna jest produktem antywłamaniowym. Na pewno stanowi większe zabezpieczenie przed włamaniem niż jej brak – zniszczenie narobi sporo hałasu.
Uzyskanie bardzo dobrych parametrów izolacyjnych i akustycznych ma jednak swoją drugą stronę. Rolety zewnętrzne nie mają możliwości regulacji stopnia natężenia światła. Po opuszczeniu całkowicie ,,odcinają” nas od otoczenia. Ma to oczywiście swoje plusy, ponieważ dzięki temu zyskujemy prywatność. Trzeba mieć też świadomość, że w przypadku bardzo dużych przeszkleń montaż rolet zewnętrznych może być utrudniony. Nie zaleca się zostawiania opuszczonych rolet w połowie, ponieważ silniejszy wiatr może zerwać roletę. W przypadku mrozów należy uważać, by roleta nie przymarzła do parapetu.
Podobnie jak w przypadku rolet, mechanizm żaluzji fasadowych również możemy schować w warstwie ocieplenia. Różnica jest widoczna natomiast gołym okiem – żaluzje zbudowane są z poziomych listew (lameli), które są ze sobą połączone specjalną taśmą. Prowadnice nie są konieczne, ale mogą występować. Dzięki takiej konstrukcji żaluzji mamy pełną swobodę w ustawieniu lameli pod różnym kątem, a stopień ich opuszczenia jest dowolny. To największa zaleta tego rozwiązania.
Izolacja termiczna i akustyczna jest mniejsza, niż w przypadku rolet zewnętrznych, co wynika bezpośrednio z budowy i konstrukcji tego rozwiązania. Żaluzje fasadowe nie są antywłamaniowe, ale świetnie nadają się do bardzo dużych przeszkleń. Użytkując żaluzje należy pamiętać o tym, by nie doprowadzić do zamarznięcia lameli. To rozwiązanie również bardzo dobrze sprawdzi się w połączeniu z systemem inteligentnego domu, a same żaluzje można sterować ręcznie lub automatycznie.
Wybór jednego rozwiązania to kwestia indywidualna. Przed podjęciem decyzji warto przeanalizować, na czym najbardziej nam zależy. Zwolennicy żaluzji fasadowych podkreślają przede wszystkim ich design i możliwość regulacji stopnia natężenia światła. Zwolennicy rolet natomiast wyliczają, że izolacja termiczna i akustyczna są zdecydowanie ważniejsze niż względy estetyczne.
