Sposoby na walkę ze smogiem
Przychodzi późną jesienią, razem z niższymi temperaturami. Szczególnie aktywny jest wieczorami, w gęsto zabudowanym terenie. Wielu przed nim ostrzega, ale nadal równie wielu go ignoruje. Mówią o nim, że jest cichym zabójcą, ale nikt go jeszcze za rękę nie złapał. Dusi powoli, przez lata, atakuje płuca i osłabia organizm. Smog. Zmora zimy, odbiera radość z tej pory roku. Wiemy, że jest niebezpieczny na zewnątrz. Ale czy jesteśmy bezpieczni wewnątrz własnego domu? Jak zabezpieczyć się przed tym wyjątkowo przebiegłym wrogiem? Czy zamykając drzwi i okna mamy pewność, że nie dostanie się do środka?
Smog w domu – jak się go pozbyć?
Pewne podstawowe zasady walki ze smogiem już, jako społeczeństwo przyswoiliśmy. Popularne są maski antysmogowe. Wiemy, że w pewnych porach należy ograniczać wyjścia z domu. Mamy zainstalowane aplikacje analizujące jakość powietrza. Informacjami na ten temat wymieniamy się podczas spotkań towarzyskich, gdzieś pomiędzy analizą wyników ulubionej drużyny sportowej i aktualną serialową playlistą. Przyzwyczailiśmy się już do życia z trującym powietrzem. Dużo mówi się o ograniczaniu emisji. Nie zawsze jednak mamy na to wpływ. Nieco mniej wiemy o doraźnych sposobach na poprawę jakości otaczającego nas powietrza. Dlatego obok edukacji i kampanii informacyjnych na temat szkodliwości smogu, powinniśmy uczyć się technik ograniczania szkodliwego wpływu smogu.
Poprawne wietrzenie domu
Z pewnością pomogą szczelne drzwi i okna. Nie ma wątpliwości, że smog wdziera się do naszych domów i zatruwa powietrze wewnątrz. Dlatego warto przed sezonem zimowym zaprosić do domu fachową ekipę, która przeprowadzi proste czynności konserwatorskie na naszych oknach i drzwiach. Wymieni uszczelki, nasmaruje zamki i zawiasy i ustawi odpowiednią siłę domknięcia, tak aby było szczelnie i bezpiecznie.
Ale co z mroźnym, zimowym powietrzem? Mamy z niego zrezygnować bezpowrotnie? Nie od dziś wiadomo, że mróz pomaga w walce z wirusami, pobudza krążenia i ułatwia oddychanie. Absolutnie nie należy rezygnować z wietrzenia domów i mieszkań. Jest to nadal wskazane, ale istotna tu będzie pora w jakiej zdecydujemy się to zrobić. Jeżeli otworzymy okna tuż przed snem to możemy mieć pewność, że to co wpuścimy do domu, na pewno nie będzie świeżym, rześkim powietrzem. Zwłaszcza jeśli mieszkamy w dzielnicy z gęstą zabudową i przewagą kilkunasto-, kilkudziesięcioletnich domów. Przeanalizujmy stan powietrza w okolicy, nawet wykorzystując do tego wspomniane aplikacje. Na tej podstawie starajmy się wietrzyć wtedy, gdy jakość powietrza jest najlepsza. Wykorzystajmy przy tym zasadę, że wietrzyć należy krótko, ale bardzo intensywnie. Czyli szeroko otwieramy wiele okien w różnych częściach domu. Błyskawicznie wychładzamy pomieszczenia, ale już po kilku chwilach zamykamy je z powrotem. To nie tylko metoda na ograniczenie trujących gazów w domu, ale też cenny sposób z punktu widzenia ekonomicznej gospodarki cieplnej domu.
Oczyszczacze i nawilżacze
Pomimo to prawdopodobnie smog przedostanie się do domu. Dlatego warto zaopatrzyć się w oczyszczacz powietrza. To niewielkie, a coraz częściej nawet estetyczne, wręcz designerskie urządzenie. Pozwoli skontrolować stan powietrza w domu oraz przepuści je przez odpowiednie filtry. Powietrze wyemitowane przez oczyszczacz pozbawione jest najbardziej trujących składników. Dużo zależy od jakości sprzętu i filtrów w jakie został wyposażony. Już bardzo podstawowe urządzenia potrafią w znacznym stopniu uchronić nas przed smogiem. Warto rozważyć oczyszczacz z funkcją nawilżania, lub wręcz zakupić osobne urządzenie nawilżające. To suche powietrze, dodatkowo wysuszane przez ogrzewanie, jest przyczyną wielu infekcji i alergii. Odpowiedni poziom nawilżenia sprawi, że będziemy mieli poczucie świeższego powietrza, którym łatwiej się oddycha. Zdecydowaną różnicę odczujemy również w zdrowiu własnym oraz domowników, gdy unikniemy drobnych przeziębień i chorób dróg oddechowych.
W tej wizji wciąż są elementy nieco surrealistyczne. Nie ulega jednak wątpliwości, że technologia ułatwi korzystanie z domu. Może uczynić bo bezpieczniejszym i bardziej ekologicznym. A komfort życia jego mieszkańców przy tym również może tylko zyskać.
Rośliny w walce z zanieczyszczeniami
Filtrowanie powietrza domowego można przeprowadzić także z zastosowaniem naturalnych metod. Nie są one aż tak wydajne, jak te z użyciem odpowiednich urządzeń, ale mają również swoje zalety. Naturalnymi filtrami mogą być rośliny doniczkowe uprawiane w domu. Tak jest! Oprócz funkcji estetycznej i relaksującej niezawodne rośliny przyniosą nam także ulgę w tym uporczywym, zimowym kłopocie. Odpowiednio dobrany zestaw sprzymierzeńców w doniczkach może być bardzo pomocny w eliminacji smogu. Choć każda roślina podlega procesowi fotosyntezy, to nie są takie które specjalizują się w oczyszczaniu powietrza. Są to bluszcz, rożne rodzaje paproci, palma areka i wiele innych. Jest także bogata grupa roślin, które warto zasadzić wokół domu, w ogrodzie. Stworzą one swego rodzaju zielony mur osłaniający dom przed niezdrowym powietrzem emitowanym z sąsiedztwa. Dobór odpowiedniego zestawu wymaga konsultacji z ogrodnikiem lub samodzielnej edukacji. Trudno o uniwersalną propozycję ze względu na rozmaite potrzeby roślin i wymagania odpowiedniego środowiska: podłoża, wilgoci itp. Natomiast toksyny z powietrza pochłaniają zarówno rośliny iglaste, jak i liściaste. Wybór z pewnością będzie bardzo szeroki. Antysmogowy ogród to działanie długofalowe, które przyniesie skutek w okresie dojrzałości posadzonych roślin. Warto pomyśleć o nim wiosną przy nasadzeniach. Podczas najbliższej zimy, należy już skupić się na działaniach, które przyniosą natychmiastowy skutek.